Zima – ciąg dalszy. Trudno powiedzieć czy przekroczyliśmy już jej magiczną połowę , czy może dopiero się zaczęła. Święta za nami, sylwester i Nowy Rok też.
W ubiegły poniedziałek odhaczyliśmy także Blue Monday – według naukowców najbardziej depresyjny dzień w roku. Mamy mało światła dziennego, dociera do nas, że póki co nasze postanowienia noworoczne to mit a wydatków poświątecznych jeszcze nie odpracowaliśmy. I nachodzi nas smuteczek. I energii jakby mniej… Mróz nas mrozi, więc chce się więcej jeść. Ciepły dom i ciepły koc. Najchętniej nie wychodzilibyśmy spod puchatej kołdry.
Wszędzie dobrze, ale w domu… ;)
Ale chwila. Wiecie co? Niby czemu mielibyśmy sobie na to nie pozwolić? Oczywiście o smuteczku zapominamy, ale reszta? Mamy karnawał, niech każdy świętuje jak lubi najbardziej! Pozwólmy sobie na trochę próżniactwa i rozpusty ;)
Umilacze czasu
Każdy z nas lubi inaczej spędzać zimę. Jedni zapadają w sen zimowy wystawiając nosy ze swoich mieszkań tylko w sytuacjach służbowych lub kryzysowych, powracając później do bezpiecznego i ciepłego legowiska. Inni wolą spędzać ten ośnieżony okres bardziej aktywnie – niektórzy w mieście, a niektórzy podczas zimowych wyjazdów. U nas w for.reście panuje podział – zarówno w naszym zespole i wśród for.restowych, zimowych zwierzaków. A jak jest z Wami?
Głodni jak wilki
Wilk i Mysz
„Jest mi ciągle zimno i ciągle bym jadła.” A my na to – no to smacznego! Na kostium kąpielowy jeszcze przyjdzie czas, a póki co polecamy – bardzo modne w tym sezonie – swetry over size :D
To już nie to samo z czym mieliśmy do czynienia w święta. Już nie chodzi o bigosik, pierogi i barszcz (choć również lubimy i praktykujemy całorocznie ;P), ale karnawał to kremy, czekolada, bakalie i pianki marshmallow! Jesteśmy zdania, że zimą można się trochę poobżerać, bo jak wiemy, organizm potrzebuje więcej energii ;) A potem – herbatka!
Drogie Wilki i Drogie Myszki, niezwykle ważnym jest z czego się je oraz z czego się pije :)
Talerzyki i kubki znajdziecie w naszym sklepie online
Leniwi jak wełniany kocyk
Alpaka i Leniwiec
„A gdyby tak cały dzień zostać w domu pod kocem. Oglądać filmy i czytać książki. A do tego zapach ciepłej, świeżo zaparzonej kawy – na wyciągnięcie ręki…” O tak! Wielu z nas po długim tygodniu pracy lub szkoły właśnie o tym marzy rozmyślając o zimowym weekendzie. Iść raz a dobrze do sklepu po prowiant, a potem rozbić obóz polowy na kanapie w domu – nie ukrywam, że pisząc o tym mam taki właśnie plan na tę najbliższą sobotę :D Akurat dobrze się składa, bo nowe pozycje książkowe wpadły do biblioteczki w trakcie rozpakowywania prezentów pod choinką. I nie ma, że nie ma czasu! To jest właśnie ten czas – zimowe popołudnia. Z kolei dla fanów kina i telewizji to wspaniały moment wieczornych uczt z Netflixem :) Zatem owinięci w cieplutki koc – niczym wtuleni w miękkie futerko alpaki – i rozciągnięci wygodnie na leżance – jak na prawdziwego leniwca przystało – oddajcie się po prostu przyjemnemu odpoczywaniu.
Szykowni jak pingwiny w garniturach
Pingwin i Nietoperz
Oczywiście wszyscy znamy powiedzenia „karnawałowe szaleństwo” i „szampańska zabawa”. Warto czasem wyściubić nosy z nor i razem z naszymi najbliższymi przyjaciółmi znaleźć sposób by razem celebrować ten piękny, śnieżny czas. Choć ciągle trochę senni i nadal lekko głodni, ale wodzeni karnawałową atmosferą – niczym nietoperze nocą ultradźwiękami – spędźmy ten czas razem jak tylko chcemy. Może będzie to wyjście wieczorem na miasto na nocny dansing , może wspólna kolacja przy lampce grzanego wina i domowego fondue, a może po prostu popołudniowe kakao i gra o wszystko w Monopoly Empire.
Ale pamiętajcie, co by to nie było, pingwin przypomina: „Le freak, c’est chic!”
„Opakujcie” się dobrze przed wyjściem ;)
AP
***
Winter continues. Last Monday we had Blue Monday – according to scientists, the most depressive day of the year. We have little daylight, we realize our New Year’s resolutions are a myth and we have not worked off yet the expenses of past Christmas. And sadness reaches us. And our energy is low…Outside is freezing, so we want to eat more. Just warm home and warm blanket.
But wait. You know what? Why should we not allow it? Of course, let’s forget about the sadness, but all the rest? Right no we have carnival, let’s celebrate it how we want the most!
Each of us likes to spend the winter differently. Some fall into a winter sleep, going out only in business or emergency situations, returning later fast to a safe and warm couch. Others prefer to spend this snowy period more actively – some in the city, and some during winter trips. And how is it with you? ;)