​dzień dobry Wszystkim!

unnamed

Cześć! Czy wiecie, że pierwszy FOR.REST’owy zwierzak powstał ponad 4 lata temu? Oznacza to, że mieszkańcy lasu towarzyszą mi już naprawdę długi czas. Czuję, że nadszedł ten moment w którym należy opowiedzieć Wam nieco więcej o FOR.REST’owej przygodzie. Jest wiele tematów którymi chciałabym się z Wami podzielić, wiele spraw które wymagają wyjaśnień i wiele projektów które najwyższy czas zaprezentować.

Tutaj będzie to miejsce, w którym uchylę nieco rąbka tajemnicy i zdradzę jak wygląda nasze życie od kuchni. Wyjaśnię, dlaczego FOR.REST nie współpracuje barterowo, dlaczego nie zatrudnia marketingowca i nie przewiduje w swych wydatkach funduszy na reklamy. Opowiem, co zrobiłam sama, a bez kogo pomocy obejść się nie mogę. Wyjaśnię, dlaczego jestem uparta jak osioł i dlaczego rzadko idę na kompromis. Wytłumaczę dlaczego wprowadzenie nowych produktów trwa w FOR.Reście tak długo i czy kiedykolwiek to się zmieni … Nareszcie przestanę skrywać te wszystkie tajemnice i odetchnę z ulgą.

Nigdy nie umiałam pisać i zapewne szybko to się nie zmieni, ale ostatnio przeczytałam, że trzeba wychodzić spoza strefy komfortu – wychodzę więc!

Panie i Panowie, bardzo się cieszę, że mogę Was oficjalnie poinformować – oto BLOG marki FOR.REST! Zaparzcie ulubioną herbatę i rozsiądźcie się wygodnie.

– – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – –

Hello Everyone! I am so happy that we could meet on my blog. Is it the first time you’ve heard about FOR.REST? You are so welcome! After spending four years on designing for FOR.REST I finally decided to start blogging about everyday life of our team. So many of you have already asked me how does it look from the inside: how do we actually work? How do we look? What do we do each day? So – here it is! I promise to show you a few secrets of FOR.REST. Stay tuned!

Zajrzyj także tutaj ... :)

5 komentarzy

Dodaj komentarz